Pajęczyna ze wstawkami, które naśladują odbijające UV kwiaty
20 września 2012, 11:47Liczne krzyżakowate przędą sieci z odbijającymi ultrafiolet elementami (stabilimenta). Naukowcy sprzeczają się, czemu mają one służyć. Wspominano już o kamuflażu, sygnałach dla partnerów seksualnych czy odstraszaniu ptaków. Teraz naukowcy z University of Incheon w Korei Południowej postulują, że chodzi nie tyle o straszenie, co o wabienie. Wabienie smakowitych kąsków.
Wpływ diety i insuliny na różnicowanie komórek krwi
12 marca 2012, 18:01U muszek owocowych insulina i składniki odżywcze - niezbędne aminokwasy - zapobiegają przekształcaniu komórek progenitorowych krwi w dojrzałe komórki krwi (Nature Cell Biology).
Robot na owady
27 października 2011, 12:11Roboty wzorowane na muchołówkach amerykańskich mogą być zasilanie owadami. Powstały już dwa prototypy takich maszyn, które 1) wykorzystują spełniające funkcje mięśni jonowe kompozyty polimer-metal (ang. ionic polymeric metal composite, IPMC), nanoczujniki oraz nanosiłowniki albo 2) materiały z pamięcią kształtu.
Antynaukowe bzdury warte 800 milionów $
8 stycznia 2011, 00:23Kino - do czego ma zresztą prawo - chętnie traktuje realizm dość swobodnie. Czy jednak dowolność może być absolutna? Nie, uznali naukowcy NASA, wybierając „2012" najgłupszym filmem w historii kinematografii.
Koreański zamiast arabskiego
20 sierpnia 2009, 09:33Przedstawiciele ludu Cia-Cia żyją na indonezyjskiej wyspie Buton. Posługują się językiem zagrożonym wyginięciem, głównie z powodu braku alfabetu nadającego się do jego zapisania. Najpierw zaadaptowali arabski, ale nie pasował do ich języka, teraz więc jako pierwsi zagraniczni obywatele wykorzystali koreański Hangul.
Tofu o smaku Clooneya
16 marca 2009, 18:32George Clooney musiał być ostatnio bardzo zaskoczony, gdy przeczytał list od PETA. Organizacja otrzymała ręcznik, używany przez aktora w jednym z klubów fitness. W związku z tym pojawił się pomysł, by wyprodukować linię tofu o jego zapachu (smaku?). Nosiłoby ono nazwę CloFu i miałoby przyciągnąć nie tylko fanów George'a, lecz także innych ludzi, którzy dotąd obawiali się mdłego smaku bądź braku odpowiednich umiejętności kulinarnych.